sobota, 14 marca 2015

Before & after - part II.

Hej hej! Dziś miała być nieco inna notka ale niestety przez większą część dnia padał deszcz. Nie miałam kiedy zrobić zdjęć, więc pomyślałam, że dodam drugą część zdjęć przed oraz po obróbce.

Ogólnie, jak zauważycie, jestem zdania, że lepiej zdjęcia niedoświetlić niż je prześwietlić, to po pierwsze. Po drugie, czasem żeby coś ukazać trzeba zepsuć pewien element celowo, by potem naprawić coś w PS i żeby zdjęcie wyglądało dobrze. Oczywiście, ktoś może mieć inne zdanie na ten temat ale ja swojego stylu pracy raczej nie zmienię, bo tak mi jest dobrze, tak mi jest wygodnie i już.

Część zdjęć jest jeszcze sprzed dwóch lat, kiedy tak naprawdę moja obróbka ograniczała się tylko do zmiany koloru. Ciekawe, czy wyłapiecie, które zdjęcia są starsze :) Mam nadzieję, że progres widać gołym okiem.

Zapraszam do oglądania i komentowania :)






















tutaj wyjątkowo oryginalne zdjęcie jest po prawej a nie po lewej stronie :)






4 komentarze:

  1. prześliczne zdjęcia i super obróbka. Ja również zajmuję się fotografią i wiem że obróbka jest dość ważna i trudna, a u ciebie jest delikatna ale ma to coś co przykuwa uwagę. zapraszam do mnie http://arekbudkiewiczphoto.blogspot.com/ :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie notki!
    http://rudefotografuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne zdjęcia! to z psem jest najlepsze :D
    http://my-own-frame.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń